Niejedna osoba marzy o posiadaniu basenu w swoim domowym zaciszu. Powody tego mogą być różne – począwszy od chęci zapewnienia sobie i bliskim rozrywki, poprzez chęć zadbania o formę, a skończywszy na tak przyziemnej sprawie jaką jest rehabilitacja. Budowa basenu w domu nie jest jednak taka prosta, zatem zająć się tym powinni tylko specjaliści, bowiem to oni posiadają odpowiednią wiedzę prawną, materiałową oraz architektoniczną.
Niekiedy na budowę takiego obiektu w swoim domu potrzebna jest zgoda Urzędu Starosty Powiatowego – w tym przypadku potrzebny jest także projekt wykonany przez osobę posiadającą odpowiednie uprawnienia. Ponadto, chcąc zbudować w swoim domu basen, warto zapoznać się z podstawami, o których z pewnością przyjdzie nam rozmawiać ze specjalistami z nami współpracującymi.
Podstawową częścią basenu jest niecka, najczęściej wykonywana z żelbetonu oraz z betonu pokrytego ceramiką – oba rozwiązania są dość wytrzymałe. Innymi materiałami wykorzystywanymi do produkcji niecek są laminat PCV, akryl, żywice poliestrowe i epoksydowe oraz stalowa blacha. Dzięki konsultacjom z fachowcami, będziemy mogli nie tylko stworzyć wspaniały projekt, ale również obliczyć jego realne koszty. W grę wchodzi nie tylko koszt budowy basenu w domu, ale także jego eksploatacji. W końcu taki basen wymaga czyszczenia, zmiany wody oraz ogrzewania.
Decydując się na ogrzewanie domowego basenu mamy do wyboru kilka rozwiązań: wykorzystanie drogich w eksploatacji grzałek przepływowych, systemu ogrzewania domu wraz z wymiennikami ciepła czy też ekologicznej metody polegającej na wykorzystaniu kolektorów słonecznych. Do tego z pewnością przyda się specjalista, gdyż przeciętny człowiek nie zna się na tyle dobrze, by wybrać najlepsze rozwiązanie zależne od wielu czynników.
Podsumowując, budowa basenu w domu nie należy do spraw prostych i jeżeli chcesz mieć pewność, że cały budowniczy proces nie zaskoczy cię niemiłymi niespodziankami, to zatrudnij jakiegoś fachowca. Lepiej zapobiegać, niż leczyć, więc koszt wynajęcie eksperta jest relatywnie niski w stosunku do strat, które możemy ponieść przez naszą lekkomyślność.