Kiedy masz dwadzieścia parę lat możesz czuć się zawieszony w czasoprzestrzeni. Nie do końca wiesz, czy jeszcze wypada ci wbijać na osiemnastki kumpli młodszego rodzeństwa, albo czy ktoś po czterdziestce może stać się twoim prawdziwym kumplem. Jeszcze się uczysz, choć już wiesz, że za chwilę ten okres zostanie przecięty gilotyną czasu. Zaczynasz pracę, pojawiają się pierwsze myśli o planach na przyszłość, rodzina nie jest już patologiczną koniecznością jak za czasów licealnego buntu… a jednak rodzice wciąż wrzucają swoje trzy grosze w twoje życie.
Nieważne czy prowadzisz międzynarodową firmę, czy studiujesz na pierwszym roku wciąż motając się przy wyborze „tej jedynej” drogi. To czas jeszcze upośledzonej dorosłości, kiedy uczysz się życia, uczysz się podejmować odpowiedzialne decyzje i zbierasz lekcje na przyszłość. Aby zaoszczędzić ci trudu, bólu i rozczarowań, przygotowałam listę 33 rzeczy, które bolą, ale są bardzo prawdziwe dla każdego dwudziestokilkulatka:
1. Miłość boli, ale nie aż tak, jak kochanie
2. Przyjaźnie, które tworzysz teraz, będą miały większy wpływ na Twoje życie niż Twoja praca i pensja.
3. Nie jesteś swoją pracą, nie jesteś swoim rachunkiem bankowym. Suma rzeczy posiadanych (choć nie zaprzeczam, że jest istotna) nie definiuje cię. No chyba, że wpadniesz w pułapkę, bo przecież zawsze marzyłeś o wielkich pieniądzach, drogich zegarkach i sportowym samochodzie.
4. Nie daj się zwieść tanim hasłom. Twoja firma cię nie “kocha”, ani nawet nie “lubi” bezwarunkowo. Jesteś zamienialny – trzymaj spadochron w pogotowiu. Jeśli źle trafiłeś, nie męcz się, idź dalej.
5. Mało decyzji wpłynie na Twoje życie tak jak to, kogo poślubisz. Aby wydać się dobrze, wybieraj mądrze. Jakbyś słyszał lub słyszała własną babkę w czasie rodzinnych świąt, nieprawdaż?
6. Miłość to oddanie i poświęcenie. A nie kwiatki, cukierki i kolorowe skarpetki. Uczymy się z wiekiem i dzięki Bogu dorastamy do rozumienia potrzeb duchowych.
7. Wierz lub nie, pasje wyrastają z Twoich wartości.Nie bez powodu ktoś gra na instrumencie i czyni z tego swoją życiową drogę, a ktoś idzie w biznes lub nie idzie wcale, bo zabrakło mu refleksji nad czymś więcej niż codziennym wstawaniem rano i chodzeniem spać. Dokonuj mądrych wyborów, aby cenić te rzeczy i ludzi mądrych, godnych zaufania i szacunku.
8. Integralność wyborów moralnych i podejmowanych decyzji to prosty przepis na zachowanie honoru. Czy ty też coraz częściej zacząłeś lub zaczęłaś powtarzać “w życiu każdego mężczyzny/każdej kobiety przychodzi kiedyś taki moment, że…”?
9. Ciesz się zdrowiem i brakiem zmarszczek, to szybko przemija.
10. Znajdź hobby i rozwijaj się w nim. Poświęć swoje 10 tysięcy godzin na osiągnięcie mistrzostwa – to odmieni twoje życie na lepsze. Zagadka – pamiętasz, kto to powiedział? O tych 10 tysiącach godzin?
11. Nie zaprzątaj sobie głowy hejtem i nie idź z nurtem, ze średnią – to prowadzi tylko do załamiania, złości i rozczarowania.
12. Nie wymagaj od ludzi wdzięczności za przysługi. Często jej nie dostaniesz niestety. Ale nie zmieniaj się w gargamela, ty wiesz, że robisz dobrze i masz czyste sumienie. Idea wyższa jest nad rachunkiem zysków i strat, zaprawdę.
13. Pomagaj, isnpiruj i zachęcaj ludzi do osiągania celów. Ale nie prowadź ich za rękę. To się chyba nazywa “dobry lider”, hm?
14. Nie marnuj energii na oczekiwanie czegoś od ludzi, którzy nie chcą lub nie mogą tego spełnić.
15. Nie narzekaj. Każda sekunda narzekania to zmarnowana sekunda bliżej śmierci.
16. Nie stawiaj za cel zarabiania milionów na tym, co robisz. Rób to po prostu dobrze, a pieniądze przyjdą.
17. “Cieszmy się z małych rzeczy, bo…” – czasem potrafią nas podtrzymać na duchu, nawet nudne zadania, drobne gesty. A jeśli ty je wykonujesz, dla kogoś, prędzej czy później to doceni.
18. Prywatność to mit. Bóg widzi wszystko, służby specjalne to zapisują, NASA ma cię na podglądzie. Nie trać czasu na życie w ukryciu.
19. Bądź skromny. Mimo iż jesteś piękniejszy, bogatszy, mądrzejszy i sprytniejszy od innych, nikt nie wie, według jakiej miary zostaniemy osądzeni. Więc “ogarnij się i zachowuj przyzwoicie”, jakby to powiedziała moja mama.
20. Porażka jest szansą. ŻADEN wielki człowiek nie osiągnął sukcesu nie mierząc się z porażką. Jasne?
21. NIGDY nie opóźniaj przeprosin, kiedy jesteś je komuś winien. Szczerze, szybko i osobiście – zanim złość zamieni się w chęć zemsty i zgnije.
22. To działa w obie strony – nie miej ciągle poczucia winy, jeśli czyny zostały ci przebaczone. Tracisz cenną pozytywną energię. Idź naprzód i nie rozmyślaj nad tym za długo.
23. Porzuć pośpiech. Nie doprowadzi cię nigdzie szybciej. Tylko bardziej zdenerwuje. Zamień go na spokój, pewność i precyzję. Jak to mówią Rosjanie “tisze jediesz, dalsze budiesz”.
24. Każdy potrzebuje korekty swoich tekstów. KAŻDY. Nawet ja. I ty też – przekonasz się o tym wysyłając pierwszego maila z pracowniczego adresu do ważnego klienta.
25. Najpierw praca, potem zabawa – najlepiej połącz jedno z drugim i baw się bez końca.
26. Skup się na swoich mocnych stronach. Jeśli nie masz nóg- nie zostaniesz baletmistrzem. Kropka.
27. Unikaj kłótni jak plagi. Nikt ich nie wygrywa, nikt nic nie zyskuje. Bez sensu.
28. Jeśli się nudzisz – coś robisz w życiu nie tak.
29. Umiejętnośći, które najbardziej pomogą ci w karierze to komunikacja, asymilacja i perswazja.
30. Podróżuj – testuj poglądy, opinie, zwalaczaj stereotypy. Nie ma lepszej lekcji życia.
31. Ceń swoją radość i pielęgnuj ją. Nic nie psuje życia tak jak overanalyzing, zgadywanie i zamartwianie.
32. Twój cel w życiu steruje tym, jak postrzegasz wydarzenia w swoim życiu i jakie możliwość zauważasz. Jeśli nie jesteś nastawiony na sukces, najpradopodbniej przemknęły ci koło nosa tysiące możliwości, by go osiągnąć.
33. Twoja opinia się liczy – buduj ją na solidnej lekturze, mądrym filmie, rozmowie z inspirującymi ludźmi. Przede wszystkim musisz być zawsze dobrze przygotowany. Nie zgadzaj się na przeciętność i głupotę. Jeśli Ciebie na tym przyłapią, też będziesz źle odbierany i trudno będzie zmienić to wrażenie.